Kolorowe łuny

Rozjaśniały łuny nad brzegiem rozpaczy,
Oświetlając niebo ciemne,
Spotkanie ciche, spotkanie potajemne
Wiary z nadzieją. Zjawiska się dzieją.

Plasterki zdrowia jak zielona trawa świeże,
U podnóży pagórka złote wieże;
Zaszło słońce, mgły niestraszne,
Odczytane myśli tylko własne.

I w stumilowym lesie
Słychać pieśń dobroci, wiatr ją niesie
Ku miastowym, ku miastowym;
Znów w drodze do raju...

Rozbłysnęły łuny nad brzegiem strachu,
Oświetlając niebo ciemne;
Spotkanie wesołe, spotkanie wzajemne
Wiary z nadzieją. Tęcze ziarnem się sieją.


kwaśna

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2018-01-15 00:55
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się