Lęki
Zimne dłonie od myśli czarnych mam
Pustka zamknięta ze mną w pokoju
Czy to może jednak mój umysł?
Kto odpowiedź na to zna?
Bezsenność mnie dobija
Śmierć się upomina
Mrok już zapada, a ja ciągle sama
Godzina po godzinie, nie wiem już, co się tu kryje
Patrze uważniej
Ktoś wszedł, czy to moja wyobraznia?
Jak dowiedzieć się mam?
Strach nie pozwala spojrzeć wstecz
Nie pozwala spojrzeć pod łóżko
Ani do szafy
Zamyka oczy i paraliżuje
Nie pozwala odkryć tajemnic ciemności
Sama_w_sobie
|