Faceci
Faceci są jak dzieci
prawdy to są świątynie
Tylko z ust dzieci,niemowląt
prawdziwa prawda płynie
Kobiety kłamią jak najęte
opętane,wygnane,wyklęte
Prawdę mówią jak się zapomną
plotkami ciągle zajęte
Więc proszę nam nie imputować
grzechów których nie mamy
To was szatan opętał
przez was zamknięto bramy
To wy stoicie przy szosach
to wy na pokuszenie wiedziecie
To wasze grzechy główne
wódki za mało pijecie
Skarpetki rozrzucone
zostawcie,nie sprzątajcie
Grzeszymy głównie przez was
na Wenus nie zwalajcie
Monsun
|