nietrwałość

w zalewie próżnych słów
duszę się, tonę i ginę,
zmęczona tym zamieszaniem,
trwałością spraw ważnych ''na ślinę''.

wybiorę tych najmniej stałych,
spośród ludzi tak wielu,
i spalę na jednym stosie
wszystkie relacje z papieru.


kamowe

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2018-02-23 13:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kamowe > < wiersze >
Ziela | 2018-02-24 11:29 |
Mi też się podoba, szczególnie obrazowość. Emocjonalny…
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się