Umieraj ze mną

Budzisz się popołudniem. Jesteś niczym.
I tylko czujesz. Już nie myślisz.
Tęsknisz. Obwiniasz się. Pragniesz.

Nie czułeś już niczego gdy nagle.
Nagle wróciło do ciebie życie.
Teraz tęsknisz. Czujesz że jeśli nie zrobisz niczego.
Jeśli nie zrobisz niczego zwariujesz.
Czujesz więcej niż kiedykolwiek i czujesz.
Czujesz że cie to przerasta.
Przerasta uczucie samotności pomimo uczucia.
Uczucia dającego ci szczęście którego szukałeś.
Szukałeś wszędzie a było obok obserwujące.
Obserwujące kim się stajesz i słuchające.
Słuchające najgorszej prawdy.
Prawdy której boisz się.
Boisz się, że zostaniesz z nią sam.
Sam na sam ze sobą nieszczęśliwy.

Ciągle myślisz o wszystkim.
Wszystkim co cie otacza.
Otacza cię tak wiele że wszystko staje się niczym.
Niczym innym niż to co pozostało w twoim sercu.
Sercu które dzięki umysłowi odnalazło.
Odnalazło ideał i coś czego podświadomie potrzebowałeś.
Potrzebowałeś skupienia.
Skupienia i bliźniaczego umysłu.
Umysłu który zrozumie kim jesteś.
Jesteś moją jedyną myślą.
Myślą która potrafi kontrolować.
Kontrolować moją duszę.
Duszę której klucz oddałem ci bo chciałem.
Chciałem być sobą ,bez kłamstwa.
Kłamstwa, które jest w moim życiu dla innych.
Innych bo ktoś kto ma klucz.
Klucz odpowiedzi, bez którego nie ma sensu.
Sensu który dała prawda.


JestemNikim

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2018-03-20 01:27
Komentarz autora: Sam już nie pamiętam co czułem. Za każdym razem gdy to czytam czuję co innego. Magia beznadziejnego tekstu.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < JestemNikim > < wiersze >
Ja2 | 2018-03-20 13:53 |
Wyrazy bliskoznaczne wiele by zmieniły.
JestemNikim | 2018-03-20 13:41 |
Domyślam się czy nie. Lekarz nie pomoże. Mam chorą duszę I sam ją uzdrowić muszę.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się