czarowne zaklęcie

Chciałem coś napisać, lecz nie umiem
słów dobrać by opisać te chwile
przepełnione wiarą w miłość
w delikatność i w czas
który się zatrzymał jakby przestał istnieć
Świat nas upajał jak na karuzeli
nasze oczekiwania wirowały w koło

Cudowne postrzeganie siebie na wzajem
rozmowy po słońca wstawanie
byliśmy nienasyceni sobą
zawsze było za mało
Twojego głosu i Ciebie samej
w odczuwaniu
w ulotnym powabie chwili
w którym słowo Twoje
było tak jak czarowne zaklęcie
by móc sprostać by było tak na zawsze
nie było
tego nie mogę do dziś po kroć zrozumieć.


wietrzykletni

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2018-03-21 18:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wietrzykletni < wiersze >
Ja2 | 2018-03-23 10:31 |
Czasem coś nie jest do zrozumienia, tylko do przeżycia. Emocje one znaczą.
rykoszet | 2018-03-22 14:30 |
no niestety, czasem spada betonowa płyta. nie ma co pytac czemu akurat na nas. może nawet lepiej nie wiedzieć.
Cairena | 2018-03-22 13:42 |
Już tytuł dużo mówi. Przeczytałam z ciekawością.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się