Gejsza
Ciało niczym ogień pod kimonem. Zapach młodej skóry wokół Ciebie czuć.
Swym dziewczęcym wzrokiem mnie uwodzisz. Czuję w sobie dzikość, rządzę, huć.
Tak chcę poznać smak Twych młodych piersi. Odkryć drogę do Twojego punktu g.
Dziś rozpalę Ciebie moja mała. Nocą będziesz jęczeć ach i ech.
Jesteś dzikim kwiatem z kraju wiśni. Dziś rozchylę płatków Twych pachnący pąk.
Nocą najpiękniejszy sen się ziści. Poznam delikatność Twych dziewczęcych rąk.
Będę czule pieścił Cię ustami. Deszczem pocałunków dziś obleję Cię.
Nocą, kiedy zostaniemy sami. Zaspokoję dzikie zmysły Twe.
Nocą tysiąc świec Tobie zapalę. Byś odpłynąć mogła w mój baśniowy świat.
Zapomnimy wszystko w dzikim szale. Zatraceni sobą, dogonimy gwiazd.
Wszystko, czego pragniesz, dziś dostaniesz. Rozkosz i spełnienie, aż do dnia.
Będziesz dzisiaj gejszą w mej alkowie i wykrzyczysz ''aishiteru wa''.
Gerard_Karwowski
|