brave moons
zagrałem w wszystko stracone
podejrzani z boku bogowie zniknęli w liniach
pod murem - okalającym pierścieniem
snują się szubrawe księżyce
ze zdjęć sygnalistycznych
świat jak cerata widziana od spodu
nieustanny ślinotok i gotowość
- starej dziewczyny rozkochanej w młodych
tańcząc na pochodniach wabi jako zielona królowa serc
by z podniesioną spódnicą wydeptać niegdyś wszczepioną nadzieję
był fingowany zachód słońca
w oczach promienie jak świeże bąbelki w pianie fali
na niebie błogosławiące czarne statki
doskwierający brak ciemności
i my przypominający księgi przepełnione spinaczami
w mózgu inforamacje interagują z informacjami
unoszącymi się w eterze
zmieniają objętość smak konsystencję
zbyt długo grałem w wszystko stracone
choć boję się pewności że tak naprawdę nic
|