Baśń z życia

Fałszowała.
Grała raz za głośno, raz za cicho.
Źle wyrażała grube i cienkie tony.

By jej nie słyszano,
zamknięto ją za grubymi murami w wieży
samą.

Obok niej zatrzymał się pasterz,
uwięzionej zagrał pięknie i głośno na flecie.

Ona mu po swojemu wtórowała.









Ziela

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2018-05-13 19:53
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ziela > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się