Trudne dzieciństwo
Już cały tydzień nie mam konsoli
bo mi konsolę zgred zapierdolił,
jak zadzwoniła wychowawczyni,
próbując wspólnie dociec przyczyny:
czemu w lekturach mam zaległości.
Wtedy to ojciec w przypływie złości,
podjął decyzję tak nieprzyjemną...
Już chyba walałbym dostać wpierdol.
Pod mymi stopy pęka więc ziemia;
siódmą noc kurwa nie gram w Tekk – ena.
W strategii ktoś mi rozjebie twierdze,
kiedy bezbronny przed książką ślęczę.
Nie mogąc pojąć dlaczego szkoła,
zakłóca moje rozgrywki w Lol – a.
A zamiast sobie w Collin - ie jeździć,
wkuwam na pamięć: „wybrany z wierszy”.
Ja nie wytrzymam, chyba zwariuję!!
Dlaczego tato jest takim chujem?!
Czemu mnie skurwiel tak sponiewierał?
Tak nienawidzę tego frajera!!
Kiedy dorosnę, to mu wygarnę:
to przecież kurwa nie jest moralne,
karać za slabe wyniki w szkole.
Nie,.. Jak dorosnę, to mu wpierdolę.
adamm1
|