Odbicie
Tyle smutku w twoich oczach
dawny blask roztapia się
w milczeniu nadchodzących dni
bezsilność ginących gwiazd przeraża
uśmiech wierny niewolnik szczęścia
zbiegł z twarzowego więzienia
teraz jest wolny lecz samotny
gdzieś bez ciebie czeka
grymas bojownik zabija śmiech
zawieszenie broni bez celu wisi
patrzysz na świat jak na tło nicości
z centrum mglistej szubienicy
gdy tak odbijasz się w lustrze
jestem
naprzeciwko
patrzę
i nie poznaję siebie
|