Zastanawiamy się
W tęsknotę ubrane listy
Słane nawzajem w locie,
W oku obraz cały szklisty,
Co będzie po powrocie?
Zastanawiamy się tak
Po prostu, w domach,
Nas jest tutaj wciąż brak,
A powieść w tomach.
W tęsknotę ubrane słowa
Słane z wiatrem przez pole,
W ustach trunek, głowa
Ma rozum, a serce swoją wolę.
Zastanawiamy się tak
Z drugiej lustra strony,
Nas jest tutaj wciąż brak,
A niebem lecą wrony.
kwaśna
|