srebrną nocą



przyjdę do ciebie nocą
w poświacie tarczy srebrnej
będziemy oboje milczeli
bo słowa nam niepotrzebne

czule obejmę ciało pieszczotą
zaproszę cię w krąg rozkoszy
nim słońce ze snu się zbudzi
jak gwiazdy rozbłysną twe oczy

wsłuchamy się w nasze serca
w rytm pulsującej krwi
będziemy się sobą radować
nim znów nas rozdzieli świt

piotr skała szkudlarek


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2018-08-06 18:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
Bezimienni | 2018-08-06 20:38 |
W razie czego są rolety ;) moc serdeczności posyłam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się