Jaki piękny dzień - nuci moja dusza

potęga poezji –
ogromna cisza skupione twarze
łza w oczach
– taki obraz na zawsze wejdzie w pamięć
tęcza w przestrzeni ma ogromne rozmiary
ta chwila płonie czystym promieniem
wszystko zamienia się w szczęście

spokojnie patrzę przed siebie
poezja potęgą – pełną barwą
dojrzewa rumieńcem na policzkach
odnalazłam siebie i pokonałam niepewność
otworzyłam drzwi które przez tyle lat
były przede mną zamknięte

moja rodzinna ziemia – ukochana zielona dolina
jako dziecko biegałam po niej boso
poznawałam życie byłam w burzy i skwarze
w sosnowym lesie w rechocie żab
wkomponowałam moje myśli
w złotą lilię i niebieską niezapominajkę
tęsknotę i miłość do tego skrawka ziemi
przemieniam na wiersze
które wchodzą w ludzką duszę
jak szum południowego wiatru

i znów łza rozpięta – ona wchodzi najgłębiej
i niech tak będzie – i niech tak zostanie do końca
a może jeszcze dłużej przetrwa to co zrodziło serce


Irena

Średnia ocena: 6
Kategoria: Życie Data dodania 2018-08-29 09:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irena > < wiersze >
Ziela | 2018-08-29 18:33 |
Długie i nie nudzi ! 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się