Niemy świadek
Noc okryta śnieżno - białą peleryną
a spod rąbków smutne myśli płyną
wprost na scieżki wydeptane wkoło domu
które niosą skargi dziecka po kryjomu.
Łzy już wsiąkły pamięć nadal wie
płacz też umilkł serce jeszcze nie
niebo świadkiem ale oniemiało
nie wyjawi co wtedy widziało.
Cairena
|