Viktoria!
Ręką Anioła unieś Viktorię!
i krzycz: Viktoria! Viktoria!
Rozkrzyczana, zniesławiona Morda
A ja w tym taka malutka
Spokój, bełkotem na chaos
Cisza... i upadłam
Roztrzaskana tęsknota
Nie czuję, że świat mój to wspólnota
I biegnę co tchu
A Oni ani mru... mru...
Ospałe, wylniałe kocury
Utykam na lewą półkulę...
julia_woths
|