Szatan

Mam milion imion. Jestem od wieczności.
To Ja zamieniam w prochy ludzkie kości.
Moje są wojny, moje kataklizmy.
Wszystkie w histori Ziemskiej Kuli blizny.

Moje mamony, i moje dążenia.
To za co ludzkość oddaje istnienia.
Moi królowie i moje narody.
Mój każdy z was jest. Stary, czy też młody.

Co tworzy człowiek, wszystko w mym imieniu.
Lud, hołd oddaje mrocznemu istnieniu.
I bluźni innym wieczorem i z rana.
Wasz świat jest Piekłem. To świat Szatana.


Gerard_Karwowski

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2018-09-20 23:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gerard_Karwowski > < wiersze >
Gerard_Karwowski | 2018-09-23 15:22 |
Nuel i jego kozy. Meeeee.
AngelEole | 2018-09-23 11:36 |
I co tam nuel? Cały zakład cię słyszy jak jęczysz pisząc kolejną wiadomość?
AngelEole | 2018-09-22 18:33 |
Ludzie nie odpisujcie mu. To zboczeniec, pewnie robi sobie dobrze, czytając wasze komentarze i odpisując wam złośliwie. Nie róbcie mu dobrze. Może znajdzie sobie dziewczynę.
Ziela | 2018-09-21 11:34 |
Niby rymowana proza ale wiersz jest silny ! 6
Gerard_Karwowski | 2018-09-21 10:50 |
Nuel. Rozbawiłeś mnie do łez. Ha,ha,ha.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się