Wrzesień
Jest już wrzesień, koniec lata.
Wrzesień się z jesienią brata.
„Jaki pierwszy, drugi, trzeci,
taki cały wrzesień leci.”
Mokry, kiedy deszcze niesie,
by wyrosły grzyby w lesie.
Suchy, gdy ze słońcem w parze
babie lato niesie w darze.
Już otwarta każda szkoła,
która swoich uczniów woła.
A piórniki i książeczki
szybko mkną do nowej teczki.
W polu także wciąż wre praca,
chociaż wrzesień dni swe skraca,
a owoce i warzywa
zręcznie do koszyków zrywa.
Dywan z wrzosu już rozkłada,
kolorowe liście składa.
A gdy dzień się zrówna z nocą
jesień wpuści wraz z północą.
Wierszyk z tomiku pt. ''Dwanaście wagoników Roku''
Grażyna Jasikowska
jagraszka
|