róża we włosach



położę się cicho obok w pościeli
odwiedzę ciało twoje szeptem
oddechem wprawię ciebie w drżenie
noc będzie inna niż ta przedtem

opuszki palców będą błądzić
po aksamicie twego ciała
usta zatopię w tajemnicach
jeżeli będziesz tego chciała

kiedy się wygnie w łuk twe ciało
to porwę je w rytmiczny taniec
z pruderii dusze rozbierzemy
już nic nie będzie zakazane

gdzieś za ekstazy granicami
w gardłach się zrodzi jęk rozkoszy
spełnieni sobą w świt wejdziemy
wciąż spoglądając sobie w oczy

gdy resztki nocy zawstydzone
ustąpią nieba tarczy złotej
do łóżka podam ci śniadanie
we włosy różę białą wplotę

piotr skała szkudlarek




skala

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2018-09-27 14:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
Ja2 | 2018-09-28 20:13 |
:)
Cairena | 2018-09-27 15:10 |
Hmm...no pięknie Piotrze. O miłości można tyle pisać...aż się rozmarzyłam...* pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się