Panie

bliźnich kochać trudno
jeden łajdak
drugi głupiec
następny obłudnik

a Ty umiałeś jednakowo
brać w ramiona
Piotra i Łotra
przebaczyć Magdalenie
pochylić się
nad jej starganym życiem
sumieniem
i włosami
którymi wytarła ci stopy
zroszone własnymi łzami

a ta względem Hioba
to tez miłość
choć niemożliwym pojąć
na ludzki sposób
że i tak można kochać

więc czemu w naszym życiu
tak mało miłości
zwyczajnej
prostej
bez patosu
a najmniej takiej
co to niby nic takiego -
kochać innych
jak siebie samego?








Ewawlkp

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2006-07-17 18:26
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ewawlkp > < wiersze >
Trezimodore | 2013-12-05 20:00 |
Boga nie ma.
STEWCIA | 2006-07-17 20:55 |
dałam -wybitny. Ale rodzi się ostatnio we mnie bunt przeciwko pytaniom w wierszu, próbuję tak budować swoje wypowiedzi by nie stawiać znaków zapytania... sama nie wiem do końca skšd się to we mnie bierze... Pozdrawiam.
levy | 2006-07-17 19:00 |
dobry...:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się