zakazany owoc

Mój wzrok wciąż ukratkiem szuka Twego

Moje ręce poomacku szukają Twoich

Me ciało drzy gdy przechodzisz obok

a zmysły szaleja czując Twój zapach


Wiem .że musimy sie ukrywac

,że nigdy nie wezmiesz mnie w swe ramiona

krzycząc co czujesz i czego pragniesz

nigdy nie spełnia sie nasze marzenia

co w sercu schowalismy na dnie


tak to boli i rani me serce rozdarte

targa ciałem jak statkiem na morzu

powiedz prosze dlaczego...

nasze uczucie jest................

stłamszone w zarodku


levy

Średnia ocena: 8
Kategoria: Erotyk Data dodania 2006-07-17 18:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < levy > < wiersze >
ewik | 2006-11-21 17:49 |
Poznałam smak miłosci od nowa, Pragnełam ja przezywac kazdego dnia. Moja miłosc , to zakazany owoc. Cały swiat potepia nas. Ty jestes wolny , wolny jak ptak, A ja zamknieta w kregu kłamstw........ Pozdrawiam :)
szamcia | 2006-08-13 19:26 |
MOJE ODCZUCIA...?UCZUCIE STŁAMSZONE, BO ZAKAZANE...NIE MOĹťE SIĘ ROZWINĄĆ, BO JEST UKRYWANE...DOMYŒLAM SIĘ TYLKO...
avigru5 | 2006-07-18 21:35 |
dobre, szczególnie przedostatnia i ostatnia strofa, rozkręca się w tym momencie. dobre
STEWCIA | 2006-07-17 18:57 |
tylko końcówka jest w jakimœ dysonansie do reszty ... może to te wielokropki... a może bardziej pytanie "dlaczego"... poczytam jeszcze za jakiœ czas, może sprecyzuję
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się