Świadomość

Jestem
w idealnym miejscu
o idealnej porze
bez tego, którego wybrałam
na resztę życia.
Wiatr, powietrze, ptaki, ludzie
świadome tło scalone z myślami.
Źdźbło miłości zostało
przygniecione codziennością.
Jestem, jestem i czekam
aż uwierzysz w siłę
wszystkiego co odrzuciłeś

Nie mówię o bezsilności
z tym jednym sobie nie radzę.
Nie mówię o samotności
bo nie chce pozwolić jej zatruć nadziei.
Cierpliwość jest trudna
będzie moim wyzwaniem.
Przypomnę Ci o sobie
dostrzeż moją odwagę.
Otwórz się
otwórz na moje serce.

28.06.2018 r.
Poznań


louise

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2018-11-20 19:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna louise > < wiersze >
jagraszka | 2018-11-22 11:43 |
Bardzo emocjonalny, osobisty wiersz.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się