Zawsze tam gdzie Ty

dlaczego boisz się miłości
kto wydarł Ci uczucia
powiedz prosze kto skrzywdził
odarł z godności i wiary


latami tkwisz w złudzeniach
boisz się zaufać
zwątpienie drąży Ci myśli
toniesz w bólu niczym w otchłani


ale pamietaj jestem twym zwierciadłem
odbiciem nieskazitelnej duszy
jak cień podążam myślami
zawsze tam gdzie ty


będę jak latarnia morska
w oceanie uczuć
jak oaza dla wędrowca
woda życia cudownego


tylko daj sie kochać
otwórz serce pokaż dusze
niczym ptak miłości
wzleć w obłoki i uwolnij myśli





morfeusz

Średnia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-07-19 13:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < morfeusz > wiersze >
midsummer | 2007-04-05 16:11 |
witaj przeczytalam wszystkie wiersze wiec teraz mam prawo na komentarz w wierszach jest cos wyjotkowego coœ ujmujocego tylko mam odczucie że so smutne ....ale mimo to piekne pozdrawiam :))
naszkicowana | 2006-07-19 13:21 |
Bardzo mi się podoba :)))))))))))
iskierka | 2006-07-19 13:08 |
Morfeuszku:)))œliczny i widzę,że coraz piekniej piszesz...buzial za taki piekny wiersz:*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się