Nie bój się kochać kolejny raz....
żyjesz na rozdrożu swych myśli
tak rozdarta , rozkochana
jesteś z nim wielbisz mnie
spętana nieznaną dziką żądzą
ponad światem się wznosisz
jak ptak do wolności szybujesz
wbrew złym mocom tak mnie kochasz
światem jestem twoim całym
przepowiednią i nadzieją
miłość nie wybiera czasu
tak nagle przychodzi
wznosi góry lub w popiół je zmienia
wkrótce razem będziemy
w domku z uczuć zamieszkamy
przed złym światem się schronimy
tęcza kolorowa nam rozświetli dni
słońce zarumieni twarze
wyniesiemy naszą miłość ponad wszystkie ołtarze
morfeusz
|