Manekin

Stoisz w miejscu, na ulicy, z twarzą bez wyrazu.
Tępe myśli, pustka w głowie, niczego nie zmieniasz.
Dziś jak wczoraj, jutra nie ma. Twój świat bez obrazu.
Byt jest wszystkim co określa sens twego istnienia.

Skryty w pastikowej trumnie swojej egzystencji.
Tkwisz ze wzrokiem pełnym pustki, pozbawionym czucia.
Świata wiatr, połamał skrzydła serca, w turbulencji.
Sztuczne myśli, sztuczne słowa i sztuczne uczucia.

Urodziłeś się człowiekiem, dzieckiem z marzeniami.
Chciałeś kochać, chciałeś wierzyć, że dobro nie zginie.
Teraz stoisz na ulicy z pustymi oczami.
Dzisiaj jesteś plastikowy. Jesteś manekinem.


Gerard_Karwowski

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-01-18 17:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gerard_Karwowski > wiersze >
p_s | 2019-01-22 20:17 |
mocny tekst
jagraszka | 2019-01-20 21:19 |
Przeczytałam Twój wiersz i zatkało mnie. Kiedyś napisałam wiersz pod tym samym tytułem i z podobną wymową. Teraz chyba go nie zamieszczę, żeby nie było, że ściągnęłam temat. Ale myślimy i czujemy podobnie...
Henryk_Konstanty | 2019-01-20 13:45 |
Skryci w plastikowej trumnie nie są plastikowymi manekinami, mają "mięsiste" serca, ale przeklęty każdy kto ma obwisłe ręce.
skala | 2019-01-20 10:02 |
dla mnie bomba
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się