Porcelanowi my

Nie widzę smutkiem
Twoich oczu, wiem
Jesteśmy nastawieni
Żeby czuć

Tylko dlaczego
mocno, że
Aż w nas
Pękamy niczym gorący lód

Żyjemy pocałunkiem
Jednej z chwil
Nieubłaganie kończącym
Nasz czas

Jesteśmy piękni
Ale też smutni
Nieszczęśni w realiach
Bez szans.


DArtagnan

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-01-24 19:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < DArtagnan > < wiersze >
jagraszka | 2019-01-26 12:52 |
Wiersz pełen zadumy nad wrażliwością człowieka. Gdy jest ona zbyt duża często wiąże się z cierpieniem, smutkiem, bólem, słowem - nieszczęściem, o którym piszesz. Pokazujesz tu swoją wrażliwość.
Ja2 | 2019-01-25 09:46 |
,,Jeżeli On zamknął, gdzieś drzwi, inne pozostawił otwarte''. Dobrze i nie, gdy tak wielu z nas, choruje na empatie...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się