Wiola

Jedni szukają szczęścia, w bogactwie i dostatku.
Im najważniejsze w życiu, mieć czego inni nie mają.
Inni chcą tylko seksu, w pożądliwości swojej.
Przez własne wyuzdanie, miłość fałszywą grają.

Przez swój ocean życia, wiecznie pod prąd płynąłem.
Nie znałem portów szczęścia, ani zatok czułości.
Do dnia, w którym na wodach świata, Ciebie spotkałem.
Ty zmieniłaś me życie, w wielkie morze miłości.

Ja nie dam Ci bogactwa, limuzyn i pałaców.
Nie dam ułudy tego, co jest fałszywym szczęściem.
Jedyne co dać mogę, klęcząc ze łazmi w oczach.
To moje czyste, szczere i kochające serce.


Gerard_Karwowski

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2019-02-10 23:01
Komentarz autora: Mojej miłości
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gerard_Karwowski > < wiersze >
jagraszka | 2019-02-13 22:02 |
Wielka jest miłość Twoja... :)
Viasyl | 2019-02-10 23:07 |
I o to w tym wszystkim chodzi... piękne wyznanie... piękny wiersz....
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się