LIST W BUTELCE
List napisała,
w dal spoglądała,
nad jeziorem stała
i się zastanawiała,
jakie serce zaskoczy,
czy to jego będą oczy,
czy jego serce zauroczy?
I tak czekała...
włosy jej posiwiały,
oczy od łez posmutniały,
choć w nadziei nadal trwały,
serce ciągle o nim wspominało,
wiernie myślami przy nim trwało...
Ale czy to nie za mało?
Dlaczego on nie przychodzi,
dlaczego za niÄ… oczami nie wodzi,
dlaczego nie czuję jej cudnej miłości,
dlaczego on w niej tak jak ona w nim nie gości?
Czyż nie są jednością,
czyż nie są czystą miłością,
czyż nie są sobie przeznaczeni,
czyż nie są dla siebie stworzeni?
A jednak prawdziwa miłość istnieje,
bo codziennie się do niej w snach śmieje...
Viasyl
|