Tamtego dnia

Tamtego dnia
nawet niebo płakało
łzy spłynęły z deszczem
usłyszałam
nic się nie stało
więc dlaczego
walczyłam z dreszczem
dlaczego chłód
wdarł się do serca
powiedz dlaczego
nie czułam już piękna

tamtego dnia
na chwilę umarłam
by odrodzić się na nowo
niczym feniks
z popiołów wstałam
przyglądając się
dłoniom

skrzydła
już nie odrosły
ciało jakby słabsze
iskierki w oczach
zgasły
taka pozostanę
na zawsze


Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2019-02-25 15:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się