KLOWN

Anioły umierają w ciszy
jak bezdomny pod mostem na głodzie
a drwiące życie (durny klown)
z posępną miną przygląda się śmierci

gdzieś skrzydła zgubiła
duszo uwięziona między światami
nie czas na łzy
zrzuć balast(cielesną powłokę)

dzisiaj grasz główną rolę
a sceną nie cyrk
lecz prawdziwy teatr
i tylko jeden widz

żyłaś jak umiałaś
tańczyłaś jak ci zagrano
jak często to był dramat
ono się śmiało

durny klown


Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2019-02-28 04:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się