zatańczyny

jak to tak
że w ciele kobiety
nastolatka
piruety
z myśli nieuczesanych
krzesa
za którymi
słów westchnienia
nie nadążają
z pędem

jakże mam ciebie taką
zapamiętać li tylko
z muśnięć
okołotanecznych

jak z pierwszej nuty ballady
wysnuty
jęk rozkoszy
ze wstydem
prosto do ucha
wyszeptany
z trwogą


p_s

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-03-02 22:03
Komentarz autora: tytuł - nowosłowie; dla B. N. Swindon 01/03/19
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < p_s > < wiersze >
Ona | 2019-03-03 08:58 |
Takiej kobiety to ze świeczką szukać:)) A wiersz wytańczony:)
iga | 2019-03-03 07:45 |
Cudowne wyznanie...powodzenie pewne.-:D
iga | 2019-03-03 07:41 |
Znam to uczucie...np. przyjaźń WIOSNY z JESIENIĄ.To takie trudne, a proste zarazem... np.serdeczna przyjaźń LATA z WIOSNĄ -D
p_s | 2019-03-03 07:31 |
piątkowo - sobotniej :-) ;-)
Henryk_Konstanty | 2019-03-03 01:43 |
Tylko nieustające poznawanie nadaje sens związkom. Kobiety to niewyczerpane źródło satysfakcji.
Ja2 | 2019-03-02 22:35 |
Gorączka sobotniej nocy? :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się