gór rozumienie

kiedy góry są nami zmęczone
za chmur szarością się kryją
za firanka utkaną z mgieł
deszczu zimnego kurtynę

groźną mina dają nam znać
że odpocząć chcą od ludzkości
jak od wieków po prostu stać
tak dostojne w swej samotności

chcą pozostać ostoją natury
której buty nigdy nie zdepczą
gdy to człowiek w końcu zrozumie
to pokażą mu twarz słoneczną

więc szacunku trochę okażmy
temu co tu było przed nami
jego częścią po prostu zostańmy
nie przyrody krwawymi katami

piotr skała szkudlarek


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-03-23 10:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
Ona | 2019-03-24 14:25 |
Piękny wiersz z mądrym przesłaniem:)..moja stopa nigdy nie dotknęła górskich szczytów:):) ale las mógłby być mną zmęczony:( oby nie..bo kocham przyrodę...
p_s | 2019-03-24 01:08 |
dobre - Piotrze - i czytelne przesłanie
beckett | 2019-03-23 14:15 |
Składnia (nie tylko w tym tekście) rozsypała się jak domek z kart. Pozdrawiam.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się