Czy to już miłość?
Słodka miłości, zdjęcia słane
Niczym listy z całusem ust,
Drżące ciała, warkocze rozplatane
I dotyk anioła w jej biust...
Romantyczny splot dłoni,
A dłonie mają długie,
Cień zazdrosnej jabłoni,
Słowa smutków są pługiem.
Cudowna miłości, jest syreną
I wabi ciebie jak marynarza,
Wiosna jest przyjemną ceną,
To powrót miłości się zdarza.
Szepty do ucha, pocałunki
Jak maliny i jagody, cudo,
Spijane namiętności tu trunki,
Płatek róży, dreszcz przez udo.
Daleka miłości, powracaj już
W rzeczywistość, a marzenia
Jak motyle, koniec jest burz,
Nie szczędź serca i ramienia.
Przymknięte oczy, statek na fali,
Oboje pragną być jednością...
Na skrzydłach wiosny fruną cali,
Czy to można nazwać już miłością?
kwaśna
|