Jesienna tęsknota
Tęsknota płacze w strugach deszczu,
wiatr tańczy w uśmiechu jesieni .
Świat otulony mgłą, ukrywa wieczorny czas milczenia .
Czekam wciąż czekam, ciebie nie ma ,
dookoła pustka i głucha cisza.
Tylko mój przyjaciel wierny psina,
bez zbędnej retoryki mówi do mnie ogonem,
leży na kanapie i kark przede mną zgina.
Usiadłam przy zapalonej świecy, by ogrzać zmęczoną duszę.
Chciałam się cieszyć miłością ,lecz serce zmęczone
czekać nie chciało ,i ja dłużej czekać nie muszę.
Duma i tęsknota biły z oczu moich.
Czy przyjdzie mi płacić za czas istnienia,
gdy pojawi się czas nienawiści i milczenia.
Wiem , że gdzieś tam jesteś na wyciągnięcie dłoni,
lecz nie chcę wracać do tego co tak bardzo boli.
Nic siÄ™ nie dzieje bez przyczyny, zegar nocy odmierza czas.
Ja wciąż nie wiem z czyjej to wynika winy,
wiem, że wrócisz i miłość znów odnajdzie nas.
Serce skÄ…d masz tyle nadziei ,
Czy to jest siła złotej jesieni ?
Jaga
|