Tak kruche...
Powoli gaśnie serca bicie -
życie mu przez palce ucieka.
Ona siedzi w kącie skrycie -
kolejną gorzką łzę ociera.
Przecież inaczej miało być -
każdy kiedyś spłaci swój dług,
jednak ty miałeś jeszcze żyć -
dziś zabrał ciebie do siebie Bóg.
Gdyby nie ta autostrada,
gdyby nie ten nieszczęsny dzień...
Kto serce złamane poskłada?
Jednak to nie kolejny zły sen...
Kolejna opowieść skończona -
trumna otulona kwiatami,
kolejna dusza zraniona -
dziewczyna zalana łzami...
BlueRiver
|