DONIKĄD
Jak pyłek na wietrze,
targany wieloma myślami,
drogi kręte i niebezpieczne,
czasami z bolesnymi śladami ...
Próbujesz odnaleźć sens życia,
dryfując na statku zapomnienia,
ale nie opuszczasz swego ukrycia,
nie spełniasz marzenia ...
Życie gdzieś uchodzi,
oddala się od marzeń,
słońce codziennie wschodzi,
mija tyle zdarzeń ...
Nie potrafisz wrócić do świata tego,
choć starasz się z całych sił,
szukasz przyjaciela wiernego,
ale i on się gdzieś w bólu skrył ...
Podążasz więc w samotności,
nadzieja coraz dalej umyka,
w sercu już nie ma złości,
ono już ledwo tyka ...
Viasyl
|