Odbicie

Patrząc w lustro , widzę dwa oblicza a czas z grzechów powoli mnie rozlicza.
Na rozstaju drogi staje , i spoglądam przed siebie, znowu widzę odbicie, powoli się wyłania z cienia czy to coś zmienia?
Muszę wybrać któreś z nich.
I w skórę odziać , a resztę w głębokiej wodzie zatopić , by uchronić się od tej czarnej strony która za plecami wciąż za mną w pogoni.


White_Rose26

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2019-07-13 00:22
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < White_Rose26 > wiersze >
Ja2 | 2019-07-13 21:36 |
Dwoistość nas samych. Niebo, piekło w jednym umyśle, ciele...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się