Coś szczególnego
Jest jak delikatne muśnięcie rosy,
jak powiew ciepłego letniego wiatru -
on chce zatapiać palce w jej włosy,
ona będzie mu przystanią na statku.
Przejdą bez rany przez kolców morze,
po ciężkim sztormie zawsze wypłyną.
Będą oglądać polarne zorze,
zarzucą kotwicę w przystani - miłość.
BlueRiver
|