poezja

gdy dotykam płonącym wzrokiem
nie wtapiaj się w słoneczne tło
porażone oczy bolą - z zachwytu
ulgę przynosi noc

nocą brajlem czytam
gdy wszystkie promienie już śpią
opuszkami muskam krągłości dygocą
o dotyku z pełną mocą śnią

z wypiekami na twarzy
chłonę wersy i strofy
zdobytym szczytom
kłaniam się wpół

tymczasem zazdrosne oczy
zaklinają świty
czytać brajlem
na jawie chcą


Henryk_Konstanty

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2019-10-23 10:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henryk_Konstanty > < wiersze >
Henryk_Konstanty | 2019-10-24 18:51 |
Jaga dziękuję.
Jaga | 2019-10-23 16:51 |
czasem czytanie brajlem przynosi siłę więc nie radzę wyrzucać.
Henryk_Konstanty | 2019-10-23 13:30 |
Dziękuję za komentarze, beckett myślę jak uratować (przed wyrzuceniem do kosza) ten tekst.
beckett | 2019-10-23 12:34 |
Zgrzyta "I spadam w dół", i dwie ostatnie linijki psują puentę
Ziela | 2019-10-23 11:32 |
Ciekawy, inspirujący… 5
skala | 2019-10-23 10:18 |
pięknie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się