myślą słowem uczynkiem

myślą mowa uczynkiem
będę cię pieścił i w dzień i w noc
upijam się twoim widokiem
afrodyzjakiem mi jest twój głoś

jak puch delikatnie osiądę
na ustach pocałunkiem
oddechem dotknę piersi
i zsunę z ciebie suknię

okrążę ramieniem twe biodra
i westchnę czule w twe łono
pozwolę by ogień rozkoszy
do świtu w nas żądzą płonął

a potem się wtulę w twą pierś
Morfeusz nas z chęcią ugości
by oglądając nasz sen
miłości nam naszej zazdrościć

piotr skała szkudlarek


skala

Średnia ocena: 7
Kategoria: Miłosne Data dodania 2019-11-03 14:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
beckett | 2019-11-04 11:11 |
Uśmiałem się. Tak zaczynają pisać początkujący grafomani
stratocaster | 2019-11-04 09:26 |
wielkie uczucie
ula71 | 2019-11-03 21:06 |
Wielka moc uczucia...
Viasyl | 2019-11-03 20:38 |
A między wersami wielka tęsknota... obrazowo i uczuciowo...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się