Nie traćmy siebie

Czemu milczysz przyjacielu
Przecież odeszło już tak wielu.
Nie czas na zwady , rozterki i zdrady
Zmowa milczenia ,a może już czas pocieszenia.
Myśli zaprzątają mi wspomnienia złe,
proszę nie okłamuj mnie.
Ciągle szukam ukojenia, nie traćmy siebie
w zamkniętych ramionach ,miłością można
wszystko pokonać.
Miłość jak narkotyk , pragnie więcej i więcej.
Ciągle pamiętam twój dotyk, złączone usta
w szaleństwie.
Może kiedyś zapomnę o szaleństwach i kłamstwach,
Młodość zginie w niepamięci, lecz naszą miłość
zachowam do śmierci.

Jaga