Chciałabym...

Chciałabym aby szczęście było chlebem,
a miłość była błękitnym niebem,
dobra dla każdego człowieka,
dłoni która na każdego czeka,
świata usłanego kwiatami
z pięknymi tęczowymi drogami...

Chciałabym dzieci uśmiechniętych radośnie,
powrotu miłości nie tylko przy wiośnie,
szczęścia wiecznego dla każdej duszy,
uszczęśliwić cały ten świat,
aby każdy każdemu był brat...

Chciałabym...

I oddałabym... moje jedyne życie,
aby On mógł opuścić swoje ukrycie,
ujrzeć słońce które go ogrzeje,
widzieć codziennie jak się śmieje,
na duchu i ciele do zdrowia powrócił,
nasze wspólne cierpienie skrócił...

Viasyl