żal

rozlało się
kładę rękę na ustach
pustka rezonuje
bezdźwięczne słowa gasną
- cisza dręcząca
mózg na wylot świdruje

nie będę miedzią brzęczącą
żółć zmieszaną z octem wypiję
nie uronię kropli - żałuję


Henryk_Konstanty

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2020-01-08 13:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henryk_Konstanty > < wiersze >
Henryk_Konstanty | 2020-01-12 22:39 |
Dziękuję za komentarze.
skala | 2020-01-11 19:34 |
oj poleciałeś po bandzie jak to młodzi mówią
Ziela | 2020-01-08 21:29 |
Odkrywczy...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się