Pandemia

Moje umysłowe czary
Zamieniają myśli w złoto
Biją mnie me ideały
Jak Bruce Lee ja chcę być wodą

Serce zbliżone do skały
Tylko dusza kryształowa
Stłuczona w ciele ze stali,
Zawiedziona wciąż głupotą

Zmienię się nie do poznania
Czerni we mnie coraz więcej
Jak być najdzielniejszym z martwych
Ze śmiercią tańczyć już nie chcę

W świecie niszczą nas podziały
Dużo bardziej niż wirusy
Czekam aż wskrzesi się w zmarłych
Świadomość, która poruszy.


DArtagnan

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2020-01-30 16:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < DArtagnan > < wiersze >
Ziela | 2020-01-30 21:34 |
Trochę przeskakujesz !
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się