dekapitacja fraszka na kosę
smukła ostra i nieugięta
pełna cnót niczym święta
piękna
nieprzeciętnie inteligentna
uległem jej czarowi
aż po kres aż po utratę głowy
już bez czupryny - wybaczam jej
teraz zżera mnie...
ciekawość
czy ma mnie już dość
nie powiem
niezbyt strawny ze mnie gość
ps
napisałem tę fraszkę
dla rzeczonej
waham się
chyba zmyje mi głowę
wiem co zrobię
przeczytam jej tylko połowę
dla Magdaleny z powodu której tracę głowę
Henryk_Konstanty
|