ZEGAR STARY
Zegar w swej wędrówce codziennie godziny wybija.
Wahadło w dzień i w nocy wciąż pędzi do przodu.
Czas nigdy nie wraca, ciągle do przodu bieży,
swą jednostajną pracą moje kroki mierzy.
I tak w swym chodzie skraca nam godziny
Przyciąga wieczność , której nie chcemy ,
albo nie widzimy.
Nie musisz się śpieszyć mój stary zegarze,
tyś jest smutny ja radosna , czekam na bieg
przeznaczonych zdarzeń.
Reaktywuj godziny o dekadę choć jedną
niech lata się cofną i włosy nie bledną.
Bo w tobie jest życie i cała nadzieja,
Niech dalej się toczy moja epopeja.
Jaga
|