Upadam

Upadam znów. Nie zliczę razów, tak jak niepoliczalny jest czas bez Ciebie. Ciągnie się wiecznością każda z chwil.

Obserwuję Twoje myśli, Twoją twarz, jesteś ze mną tu każdego dnia.

Biegnę do Ciebie i Cię wołam. Krzyczę a wtedy pękam od środka.

Bez smaku Twoich ust wszystko wokół wymiera.

Jest czwartek i piszę list do Ciebie. Nadzieja staje się zbyt wątła


siena

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2020-10-15 19:58
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < siena < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się