Od dziś na fotelu śpisz
Co ja w tobie widziałem.
Tyłek za którym biegałem.
Tak ładnie nim kręciłaś.
Moją miss tyłka byłaś.
Prawa i lewa golonka.
Niam, niam, do jedzonka.
Do tego dwa talerze,
na których wieczorem leże.
Rączki też do schrupania,
bo tyle całowania.
Których nie całuje,
gdy wałkiem wymachujesz.
O udkach nie wspomniałem,
ponieważ przekombinowałem.
A masz i policzka mnie.
O dziś
na fotelu śpisz.
gabriel123
|