samotność za sece


łzy nie popłyną z moich oczu
wyschło już źródło rozpaczy
coraz częściej po prostu jestem
choć już dla mnie to nic nie znaczy

tak jak ja nie znaczę już nic
dla tych co obok przechodzą i są
wierzyłem w ludzi pełnią serca
dziś wiem że to był mój błąd

oddawałem im serce codziennie
tak że go dla mnie samego już nie ma
pustką otacza mnie życie i ciszą bolesną
samotność w koszmar się zmienia

gdzie ci co im rękę podawałem w biedzie
czy też za nimi stałem zawsze murem
z uśmiechem na twarzach poszli swoją drogą
to nie deszcz to życie dzisiaj w twarz mi pluje

piotr skała szkudlarek


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2020-11-01 15:43
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
jagraszka | 2020-11-02 18:08 |
Duża doza emocji w Twoim wierszu. Musiałeś się mocno zawieść na ludziach... Nie mniej jednak trzymaj się i nie daj się w życiu ponieść negatywnym emocjom. Wiersz wszystko przyjmie.
Henryk_Konstanty | 2020-11-01 17:27 |
Poruszający serce tekst w odpowiedzi przytoczę fragment zapewne znanego ci utworu R. Rynkowskiego: wznieś serce nad zło, znajdź drogę przez mrok, wzleć ptakiem nad mgły, w obłokach mieszka świt...jeśli iskrę wiary masz potrafisz wstać... Pozdrawiam.
stratocaster | 2020-11-01 15:49 |
Samotność serca nie znaczy że w samotni nie można się rozwinąć, wiem co czujesz przyjacielu, wszystko się zmienia Ty też ewoluujesz duchowo Piotrze, pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się