koncert na L-100

w drewnianym ulu
mechaniczne pszczoły wirują
niczym młynarze mielą
niedościgłą muzyki materię

jak anielskie chóry
wokół doskonałości orbitują
wypieszczonym brzmieniem
wibruje powietrze

analogowy dźwięk cieleśnie otacza
obezwładnia pod niebo unosi
na ciele pojawia się gęsia skórka
czujesz - to leslie czaruje...

doświadczasz ekstazy
w konsonansie doskonałym
dusza w harmonii z ciałem
patronem jedności duch natury
na przyziemność patrzysz już z góry...


Henryk_Konstanty

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2021-01-02 10:24
Komentarz autora: refleksje po wirtualnej wizycie w muzeum hammonda
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henryk_Konstanty > < wiersze >
Henryk_Konstanty | 2021-01-16 20:39 |
Dzięki za odwiedziny. Tak to prawda, Kocham muzykę, lubię dobry analogowy dźwięk np. hammonda szkoda, że jego pełne brzmienie można podziwiać tylko na żywo, dlatego mam go już domu. 0j będzie się działo. pozdrawiam.
jagraszka | 2021-01-16 14:40 |
Zaskoczyłeś mnie tym wierszem.:) A więc muzyka robi i na Tobie niemałe wrażenie...
Jaga | 2021-01-04 22:34 |
dobrze by było gdyby dusza pozostawała zawsze w zgodzie z ciałem takie jest nasze ziemskie marzenie.
valeria | 2021-01-03 23:03 |
pięknie tak grać. ja jednak wolę stare płyty puszczać i tańczyć.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się